06.09.2017
Rugged Point

Dotychczas wszystkie wielkie premiery ze stajni F-One to były absolutne majstersztyki, kręcone głównie na Mauritiusie, przepełnione pięknymi ujęciami i efektami specjalnymi. W tym roku nieco się pozmieniało. Po pierwsze F-One wypuścił średnie filmy produktowe z dosyć monotonnym komentarzem i ja osobiście byłem zawiedziony. Na szczęście nowy brand z tej stajni - Manera, postanowił kontynuować tradycję filmową, co prawda w innej konwencji, ale z równie pięknymi ujęciami. Ma to całkiem dużo sensu, ponieważ teraz w filmie można pokazać wszystkie dyscypliny do jakich sprzęt produkuje Raphael Salles, a nie tylko kitesurfing. Enjoy!

Kuba

top