24.10.2016
Jak to robi SAR w Holandii

W Polsce nasze ulubione warunki do pływania na Bałtyku to porządny sztorm. Morze jest wtedy bardzo niebezpieczne, a załamujące się fale, są dużo groźniejsze niż te na oceanie :P (jakby ktoś nie wiedział, to napisał tak jeden ze świetnie poinformowanych dziennikarzy popularnej strony informacyjnej) Za ratunek odpowiadają wtedy Morskie Służby Poszukiwania i Ratownictwa - SAR. Niestety ich interwencje zazwyczaj łączą się z kolejnymi narzekaniami na upartych surferów, którzy nic nie robią sobie z żywiołu. Oczywiście zgadzamy się, że pewne zasady bezpieczeństwa należy zachować, ale zwykłym marudzeniem w tym temacie nic się nie osiągnie.

Na szczęście wie o tym służba w Holandii, która postanowiła nakręcić reklamę, angażując do tego dwóch najsłynniejszych kitesurferów z kraju. Ruben Lenten i Youri Zoon to panowie, których przedstawiać nie trzeba. Chłopaki coś tam pływają i załamujących się fal raczej się nie boją. Brawo za współpracę i przyjemny materiał, pokazujący niby rzeczy oczywiste, o których niestety czasem zdarza się zapomnieć. Zobaczcie sami i pamiętajcie, bezpieczeństwo przede wszystkim!

Kuba

top