W świecie freestylerów kitesurferzy dzielą się na tych co się dużo obracają, co najczęściej skutkuje wyżej podniesionym latawcem i na tych, którzy bardziej cenią sobie wake'owy styl, nisko opuszczony latawiec, mniej obrotów, a więcej stylowych grabów. Arthur Guillebert należy raczej do tej pierwszej grupy. Jako dowód właśnie posadził tzw. Blind Judge'a 9, czyli wykonał 2,5 obrotu, przekładając drążek dwukrotnie za plecami lądując tyłem do blinda. Trick na pewno należy do bardzo trudnych, bo wykonuje (albo wykonało, bo pewnie mało kto go rzeczywiście powtarza) go bardzo niewielu gości na świecie. W gronie tym jest na pewno Carlos Mario, który już dawno udowodnił, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych.
Trzymamy za dalszą karierę młodego Arthura - bo z taką determinacją ma szanse zajść naprawdę daleko.
Kuba
