Pamiętacie takiego gościa jak Billy Parker? Amerykanin odpuścił trochę zawodnicze pływanie i rzadziej pojawia się na filmach kitesurfingowych, ale to nie znaczy, że schował latawce do szafy. Billy spełnia się jako tata i jak to każdy odpowiedzialny ojciec uczy swojego syna tajników kiteboardingu. A że młody, jest baardzo młody, to wystarczy mu treningówka i stara deska taty. Zresztą zobaczcie sami. A Wasze dzieci kiedy złapią pierwsze ślizgi?
Kuba