03.10.2012
Polskie debiuty w PWA czyli wywiad z Nikodemem i Przemkiem

Pływanie wave w Polsce nie jest łatwe, statystykom wiatrowym daleko do tych z Pozo czy RPA, spotami też nie ma co się chwalić, te które warto odwiedzić można policzyć na jednej ręce. Wydaje się więc, że my Polacy skazani jesteśmy na waveową amatorszczyznę. Na szczęście są wśród nas "kolesie" którzy wbrew narzuconym ograniczeniom próbują zrobić na fali coś więcej niż High Jump, czy Forward Loop. Z pewnością należą do nich Nikodem Merlak i Przemek Krzycki.

Zapraszamy do lektury wywiadu jaki przeprowadził z chłopakami autor witryny vistulasurf.pl Bartek Świderski.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Przemek, Nikodem, jak na polskie standardy osiągnęliście bardzo wysoki poziom w wave, właściwie w jakim wieku zaczęliście uprawiać windsurfing?

Przemek Krzycki : Pierwszy raz stanąłem na desce windsurfingowej jak miałem 3 latka, ale wtedy jeszcze bez żagla hehe. Tak na serio zacząłem pływać w 2003 roku i miałem wtedy 8 lat.
Nikodem Merlak : Ja zacząłem pływać na jeziorze Miedwie, po komunii od razu kupiłem sobie piankę i nieco później wave'ową deskę ON 66l, od dziecka wiedziałem, co w Windsurfingu jest najlepsze. Niestety trochę czasu jeszcze zajęło zanim pojechałem pierwszy raz nad morze.

Domyślam się, że płaską wodą zaczęliście nudzić się dość wcześnie, kiedy zaczęła się wasza "zajawka" na wave?

Przemek: Pierwszą prawdziwą sesje wave zaliczyłem jako 13 latek, podczas zawodów Wave Session w Łebie w 2007 roku.
Nikodem: Tak na poważnie wave zacząłem pływać jakieś 5 lat temu, gdy poznałem Kamila Piotrowskiego - to on, tak naprawdę pokazał mi o co w tym wszystkim chodzi, nauczył wybierać odpowiednie spoty, kręcić Loopy , pokazał mi Pozo, Rugię. Jednak najwięcej godzin poświęcił mi mój dziadek, który regularnie jeździł ze mną na prognozy, siedział nad morzem tylko po to bym mógł trenować.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Wiem, że startowaliście w krajowych zawodach wave, jakie są wasze największe osiągnięcia w Polsce?

Przemek: Jak do tej pory moim największym sukcesem było zajęcie 3 miejsca na zawodach DISS WAVE w Łebie rok temu.
Nikodem: W 2007 r. na Quiksilver Wave Session mając 15 lat zająłem 6 miejsce. Później było różnie, natomiast najlepszy wynik zrobiłem rok temu, na II edycji Diss'a udało mi się zdobyć 3 miejsce.

Krajowe zawody i PWA dzieli ogromna przepaść, kiedy i dlaczego zrodził się pomysł na udział w prestiżowym Tour PWA?

Przemek: Pomysł na start w PWA zrodził się, kiedy mój kolega z teamu Robercik zaczął przebijać się w PWA. Podczas mojego letniego treningu na Gran Canarii Robercik, popłynął naprawdę dobrze i przeszedł pierwszy heat na PWA w wave'ie, a to zmotywowało mnie do treningu i zobaczyłem, że starty w PWA są czymś realnym.
Nikodem: Dokładnie tak ja mówił Przemek, będąc w Pozo przekonaliśmy się na przykładzie naszego kolegi Roberta Bałdygi, któremu udało się przejść kilka heatów w PWA, że start w tego typu imprezie jest w naszym zasięgu. Robercik przetarł szlak, śledziliśmy jego poczynania na zawodach, bo przecież zawsze razem pływamy i trenujemy, staramy się motywować nawzajem. Myślę, że to miało bardzo duże znaczenie w podjęciu tej decyzji.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Dlaczego na swój debiut wybraliście duńskie Klitmoller?

Przemek: Ponieważ Klitmoller jest spotem, który najbardziej ze wszystkich przystanków PWA przypomina mi pływanie na polskich spotach, do tego od dwóch lat jeżdżę tam na jesienne pływania, więc jest to najlepiej mi znane miejsce ze wszystkich eventów PWA.
Nikodem: W kalendarzu imprez PWA w Wave zostały tylko Klitmoller i Sylt. Danię znam bardzo dobrze, natomiast na Sylcie nigdy nie byłem i jak na pierwszy start wolałem wybrać coś dobrze mi znanego.

Jak wyglądały wasze przygotowania do zawodów?

Przemek: Przed zawodami przygotowałem swój sprzęt, a więc naprawiłem wszelkie usterki w desce hehe, ale przede wszystkim spędziłem dużo czasu na wodzie podczas wyjazdu do Dani na prognozę dwa tygodnie przed zawodami.
Nikodem: Po prostu pływałem tak jak zawsze, jeździłem na prognozy w Polsce, ponad pól września spędziłem w Danii. Pływałem na żaglach od 4.2-4.5 na 5.0 sporadycznie, i to był błąd jak się później okazało.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

No właśnie, każdy z was wystartował w dwóch heatach, niestety bez sukcesów, co poszło nie tak?

Przemek: Podczas heatów, najgorzej poszła mi jazda po fali, w pierwszym heacie naprawdę brakowało mi wiatru i nie mogłem rozwinąć dużej prędkości, aby wciąć się dobrze w fale. W drugim heacie zabrakło mi opływania w warunkach on shore, a do tego zaliczyłem jedną pralkę po której dość długo się zbierałem.
Nikodem: Wszystko poszło nie tak. Byłem nieopływany na dużych zestawach, kierunek i siła wiatru dawała wiele do życzenia. Większość moich pływań odbywa się w warunkach od 4.5-3.7. Na piątce pływam głównie freestyle, a na zawody potrzebny był żagiel ok. 5.6 m, takiego niestety nie mam. Recepta jest prosta! Koniec wybrzydzania trzeba zacząć trenować w każdych warunkach.

Widząc wasze zaangażowanie w trening po przegranych hitach domyślam się, że to nie koniec przygody z PWA. Następne podejście za rok w Danii, czy może w dobrze już wam znanym Pozo?

Przemek: W przyszłym roku chciałbym otrzymać dziką kartę na pierwszy event w Pozo i powalczyć w atomowych warunkach przy 60 węzłach, ponieważ znam ten spot naprawdę dobrze, a warunki silno wiatrowe należą do moich ulubionych.
Nikodem: Moim celem jest zmierzyć się w zawodach już w lipcu na Gran Canarii - jest to spot, na którym pływam bardzo często. Dobrze odnajduję się w bardzo silnym wietrze. Poza Tym chciałbym wystartować na Teneryfie i w Danii. Sylt jest w zbyt późnym terminie, a ja muszę wtedy być już na studiach. Wszystko tak naprawdę zależy od dzikiej karty o którą będę się starał.

Windsurfing, a zwłaszcza pływanie wave, związane jest ze sporymi nakładami finansowymi, bilety lotnicze, paliwo, zakwaterowanie, no i sam sprzęt sporo kosztują, czy ktoś was wspiera?

Przemek: Jeśli o mnie chodzi to najbardziej wspierają mnie rodzice, często z nimi jeżdżę na prognozy i to głównie oni finansują moje wyjazdy. Jeśli chodzi o sprzęt to jestem wspierany przez firmę MauiSails, której dystrybutorem jest sklep Energysports oraz markę Tabou Boards ze sklepu Easy Widnsurfing.
Nikodem: Można powiedzieć, że mnie wspiera właściwie cała rodzina, gdy zrobiłem się starszy więcej pracuje, aby móc sobie pozwolić na jeszcze więcej wyjazdów. Jeśli chodzi o sprzęt wspiera mnie firma Energysports Dystrybucja, która zaopatrza mnie w żagle Maui Sails i Easy Surf Shop w deski Tabou. Cały czas szukam dodatkowego sponsoringu, dzięki temu mógłbym poświecić jeszcze więcej czasu na treningi.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Do końca sezonu w Polsce niespełna 2 miesiące, czy planujecie przedłużyć sezon za granicą?

Przemek: Póki co nie mam konkretnych planów, jeśli o mnie chodzi, może być ciężko ponieważ wciąż chodzę do liceum i na wiosnę czeka mnie matura, ale jeśli będzie możliwość chętnie wybiorę się na Teneryfe.
Nikodem: Mam bardzo ciepłą piankę - to mój sposób na wydłużenie sezonu. Obecnie mam taką sytuację, że nie jestem w stanie nic zaplanować. Jeśli tylko czas i fundusze pozwolą chętnie poleciałbym na Teneryfę.

Nad czym będziecie pracować, aby w następnym roku wypaść lepiej?

Przemek: Na pewno dalej będę uczył się wszystkich manewrów z jazdą po fali takich jak taka, Goiter, Back Side i Front Side Wave 360. Do tego muszę dopracować wszystkie skoki i jazdę po fali w różnorodnych warunkach, a szczególnie na żagle powyżej 5.0, tak jak trafiliśmy w tym roku w Danii.
Nikodem: Uważam, że jazda po fali jest najważniejsza i na tym trzeba się skupić. Pracuję już nad kilkoma manewrami na fali, teraz w PWA takie tricki jak Taka czy Wave 360 to podstawa. Do tego poprawię swoją skuteczność skoków do prawie 100% . To właśnie jest klucz do zawodów - bardzo dobra jazda po fali i skuteczne skoki.

Bartek : Dzięki za rozmowę, trzymam kciuki za wasz progres w PWA.

sieFotografuje

Bogo

Źródło:

www.vistulasurf.pl
top