12.04.2011
Bertrand Fleury na spocie Sumbawa i krótkie info z Helu

Po weekendowym wypadzie na Hel, w związku z dobrze zapowiadającą się prognozą stwierdzam, że jesteśmy pozytywnie zaskoczeni ilością osób, które w nadziei na piękną fale pojawiły się na plaży we Władku. Optymistyczne 5 stopni Celsjusza, ale za to ze słońcem spowodowało że wytrzymać w wodzie można było nawet ponad 2 godziny i to bez zbytniego hardcora.

Niestety fal jak to zwykle nie było aż tak dużych jak się spodziewaliśmy...dlatego właśnie na osłodę oglądamy różne filmy z sieci i właśnie dziś trafił się Bertrand Fleury, jak na złość pływający na swoim "domowym" spocie w Indonezji. Dlaczego niektórzy mają aż tak dobrze :)

Eska

Źródło:

www.oxbowworld.com
top