04.12.2010
5.30 AM - pełna wersja polskiej produkcji windsurfingowej

Z "lekką obsuwą" naszym oczom ukazała się w sieci pełna wersja polskiej produkcji windsurfingowej "5.30 AM" która jest owocem zakończonej na początku czerwca wyprawy Dacia Surfing Team po europejskich mekkach windsurfingowych. Chyba możemy wybaczyć spóźnienie biorąc pod uwagę poziom filmu i efekt końcowy...

"Trzech najlepszych zawodników polskiej sceny freestyle, najpiękniejsze spoty windsurfingowe w Europie, perfekcyjne warunki do pływania na desce, a do tego sprawny i pojemny samochód Dacia Duster. Pomysłodawcami wyprawy, operatorami kamer i jednoczeœśnie producentami filmu byli Bart Binder i Mikołaj Molenda. Przmieżyli z ekipą Dacii ponad 6 tysięcy windsurfingowych kilometrów. A oto efekt:"



Tak wyprawę skomentowali rajderzy:

Wiktor Kitzman: Z Dacia Surfing Team przemierzyłem tysiące kilometrów po najciekawszych miejscach windsurfingowych w Europie. Dzięki terenowej charakterystyce samochodu dojechaliœmy tam gdzie innym samochodem nie byłoby to możliwe. Jestem bardzo miło zaskoczony faktem, że pomimo ogromnej iloœci sprzętu zdołaliœśmy zapakować się w większoœci do naszego samochodu Duster. Ponadto, dzięki wsparciu firmy Dacia przeżyłem niesamowitą przygodę, która pozostanie w mojej pamięci na wiele lat...

Jakub Kosmowski: Trip z Dacia Surfing teamem był wspaniałą okazją do pływania w miejscach, w których do tej pory nie pływałem. Wiatr dopisywał, wszystko odbyło się bez najmniejszych komplikacji a Dacia okazała się niezawodna w każdych warunkach. Miejmy nadzieje, że jest to jedna z pierwszych takich inicjatyw i dzięki wsparciu Dacii będziemy mogli poznawać więcej spotów i montować coraz lepsze ujęcia.

Kuba Kołakowski: Trip był dla mnie œświetną przygodą. Dzięki niemu poznałem wszystkie najlepsze europejskie spoty oraz zobaczyłem miejsca, których wczeœśniej nie widziałem np. Monte Carlo, Cannes. Wspólne pływanie w zróżnicowanych warunkach, zaprocentowało lepszymi umiejętnośœciami oraz doœświadczeniem. Dodatkowym atutem naszego podróżowania po europie było to, że mogliœśmy dojechać prawie na każdym spocie nad samą wodę, wszystko za sprawą samochodu jakim podróżowaliœśmy - Dacia Duster. Pomimo iloœści przejechanych kilometrów jazda nie była męcząca. Mam nadzieję, że w przyszłoœści powtórzę taki trip.

Producenci filmu i zawodnicy dziękują bardzo sponsorom, kolejna duza produkcja w planach już na przyszly rok.

Wojtek

top