23.11.2017
Max poskramia Bałtyk

Kiedy pływasz całe życie na surfingu na najlepszych spotach świata, przestajesz traktować Bałtyk jak potencjalne miejsce na pływanie. Nie ma się co dziwić, żeby zaliczyć dobry surfing na Bałtuniu trzeba wiedzieć gdzie i kiedy się pojawić, a i to nie zawsze się sprawdza. Max Michalewski zaliczył już niejeden spot i niejedną tubę. Nad polskie morze przyjeżdża rzadko, ale ostatnio Posejdon zacnie go ugościł, pokazując swoje naprawdę mocne strony. Na szczęście w okolicy był niezawodny Daniel Dmytrów, który wszystko pięknie uchwycił na filmie.

PS. JEST TUBA!!!

Kuba

top