Vincent Tiger to nazwisko, które pojawia się w mediach znacznie rzadziej niż Airton czy Matchu. Okazuje się jednak, że ten średnio znany rider strapless, w swoim domowym zaciszu trenuje sobie strapless freestyle i ma już całkiem niezły arsenał tricków. Widać, że bardzo spodobał mu się strapless handlepass. Czy to znaczy, że coraz więcej tego typu sztuczek będziemy oglądać na zawodach?
Kuba
sie Komentuje
No fajnie, ale wciąż jestem na nie. Trzeba chyba w końcu będzie spróbo...
dobry progress przez ostatnie pare lat
Przyczepa będzie produkowana pod Paryżem. Cena około 22000€.
to już stary wynalazek, nazywa się to kitewing
Dajcie lepiej newsa że "Brzoza" wraca do gry