Foile szturmem podbijają świat. Obecnie najnowszym krzykiem mody są dziwaczne skrzydła Wingfoil, które mają być alternatywą do latawca. Wygląda to ciekawie, a co więcej niższa cena i brak linek może być zachęcająca. Dodatkowo zdecydowanie więcej wspólnego z windsurfingiem może przekonać paru windsurferów, do zakupienie takiego sprzętu. Na razie producenci wciąż testują nowe prototypy i rozwiązania. "Dyscyplina" jest młoda, dlatego można się spodziewać jeszcze nie jednej rewolucji. Na Mauritiusie, na plaży w LeMorne przyłapany został jeden z najnowszych prototypów. Na razie bez brandingu, więc ciężko określić który producent porwał się na tak odważny kształt. Ciekawe czym się inspirowali, jak myślicie?
Kuba